Nowe ryzyko? – równoczasowe zakażenia wirusem grypy i SARS-CoV-2
W tym sezonie obserwujemy obecnie wzrosty zakażeń SARS-CoV-2, w tym zakażenia ponowne – czyli tzw. reinfekcje.
Od 2020 roku, od kiedy rozprzestrzeniał się nowy wirus SARS-CoV-2 zaczęliśmy stosować nieswoiste zabezpieczenia, typu dystansowanie, maseczka, higiena rąk, w dużej mierze, plus późniejsze szczepienia, pozwoliło to nam przetrwać ciężki początkowo czas pandemii - jednak nie bez dużych strat.
Obecnie wraz z chłodniejszą aurą, powrotem dzieci do szkół, częstszymi kontaktami (zniesiono większość obostrzeń) należy liczyć się z możliwościąwzrostu zakażeń wyrównawczych spowodowanych innymi wirusami, w tym wirusami grypy. Wirusy te stale ewoluują, powodują powstanie nowych wariantów, które znajdują wrażliwe, nieodporne osoby.
W tym sezonie może czekać nas równoczesne zakażenie/reinfekcja SARS-CoV-2 oraz zakażenia grypą, Wzrosty zachorowań na grypę i równoczesne zakażenia SARS-CoV2 są widoczne na południowej półkuli, gdzie zaczynają się wcześniej, ale również widoczne są już u nas w kraju.
Szczepienia zabezpieczają przed ciężkim przebiegiem infekcji, przed późniejszymi powikłaniami.
Musimy wziąć pod uwagę
Szczepienia przeciwko grypie – szczepionką 4–walentną dostosowaną na obecny sezon 2022/23 powinni szczepić się pacjenci z chorobami współistniejącymi, z zaburzeniami odporności, kobiety w ciąży, dzieci powyżej 6 miesiąca życia – bo one najczęściej chorują, oraz osoby stykające z dużą ilością osób, m.in. pracownicy ochrony zdrowia, pracownicy edukacji, służby mundurowe.
Bezpłatnie szczepionki przeciw grypie otrzymają w tym roku osoby powyżej 75 r.ż. i kobiety w ciąży, odpłatność 50% -dla dzieci 24 m.ż – 18 r.ż, osoby w wieku 18-65 rż z grupy ryzyka ciężkiego przebiegu grypy.
Pamiętajmy, że antybiotyki NIE działają na wirusy.
Najlepszą metodą zabezpieczającą przed ciężkim przebiegiem infekcji wirusowych są szczepienia – jedno z większych osiągnięć medycyny, często niedocenianym.
Beata Dębicka
specjalista chorób zakaźnych
specjalista epidemiologii