Samodzielny Publiczny Szpital Wojewódzki
im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu

Kropla krwi naszego Patrona Jana Pawła II

Kropla krwi naszego Patrona Jana Pawła II spoczęła w szpitalnej kaplicy
12 czerwca odbyło się wprowadzenie relikwii bł. Jana Pawła II do szpitalnej kaplicy. Uroczystości przewodniczył Metropolita Częstochowski ks. abp. Wacław Depo oraz ks. bp Mariusz Leszczyński, Administrator Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej. – „Dzisiaj, kiedy Jan Paweł II przybywa do nas w tym odcinku swojego życia, jakim jest jego krew, cieszymy się że znowu jest wśród nas.
I jest naszym przewodnikiem. Myślę, że gdy każdy z nas podejdzie do bliskości tych relikwii i odmówi w określonej intencji modlitwę, od wiary osobistej każdego zależy otrzymana łaska. I z pewnością tych łask niebo nie będzie skąpić”. – mówi abp Wacław Depo. Po uroczystej intronizacji relikwii okolicznościowy odczyt, pt. „Droga do otrzymania relikwii błogosławionego Jana Pawła II przez nasz Szpital”, wygłosiła dr Ewa Wierzchowska – Cioch, inicjatorka sprowadzenia relikwii. Po uroczystości relikwie były wystawione do publicznej adoracji. Szpital „papieski” jest jedynym w Polsce, który posiada papieskie relikwie I stopnia.
Jak to się zaczęło.
„Droga do otrzymania relikwii błogosławionego Jana Pawła II przez Nasz Szpital”. Odczyt dr Ewy Wierzchowskiej-Cioch.
„Umiłowani Pasterze naszego Kościoła!
Księże Arcybiskupie Wacławie, niezapomniany nasz Ojcze!
Księże Biskupie Mariuszu, Czcigodny Administratorze naszej Diecezji!
Drodzy Kapłani!
Szanowni Państwo!
Pamiętam ten dzień: 1 maja 2011 roku i plac św. Piotra wypełniony po brzegi. I ta, niepowtarzalna chwila: opadająca zasłona z ołtarza nowego błogosławionego, umiłowanego Ojca św. Jana Pawła II.
Błogosławiony sługa Kościoła, Słowiański Papież, najznamienitszy Syn polskiego narodu – ten, który potrafił stać się bratem i zarazem ojcem wszystkich, wierzących i niewierzących, raz jeszcze zgromadził rzesze na Wzgórzu Watykańskim.
Tam można było odczuć niepowtarzalną radość i szczęście – tam na nowo byliśmy jednością, byliśmy jedną rodziną, wspólnotą.
Taką chwilę każdy chciałby zatrzymać już na zawsze, zapisać na trwałe, uchronić przed zapomnieniem. Jak? W jaki sposób?
I wystarczyło pół roku. W połowie października odwiedziłam 92-letniego chorego franciszkanina w zamojskim klasztorze. Podzieliłam się wówczas swoim przeżyciem i zamiarem sprowadzenia relikwii Jana Pawła II do szpitala. Był przy tym o. Mirosław Buczko z Warszawy. Zaraz nawiązał kontakt z o. franciszkaninem Mariuszem Paczóskim, watykańskim spowiednikiem, który wskazał osobę księdza prałata Sławomira Odera, postulatora procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II.
I wystarczył jeden list pełen ciepłych słów – Twój list – czcigodny Księże Arcybiskupie z zapewnieniem, że relikwie Błogosławionego Patrona będą źródłem siły do wypełnienia szlachetnej, ale jakże trudnej misji Szpitala w darze życia. Twoje szlachetne uznanie dla służebnej pracy naszego szpitala stało się pieczęcią naszej prośby: Pana Dyrektora i Ordynatorów Szpitala.
Odpowiedź przyszła szybko, z zapewnieniem, że relikwie zostaną przekazane do nuncjatury w Warszawie. Wielka była nasza radość i zarazem niedowierzanie: szpital otrzyma krew błogosławionego Jana Pawła II, relikwie pierwszego stopnia.
Za ten dar, za to szczęście z wdzięczności kierujemy dziś do Księdza Biskupa Mariusza swoje szczere podziękowanie za przywiezienie relikwii do Zamościa. I za historyczne spotkanie z rzecznikami wspaniałego przedsięwzięcia: z dyrektorem Andrzejem Mielcarkiem, ordynatorem neurologii, Ewą Wierzchowską-Cioch i rzecznikiem szpitala Ryszardem Pankiewiczem.
Błogosławiony Jan Paweł II jest z nami. Nasz szpital, który został Jego ręką pobłogosławiony, od dziś staje się Jego domem. Czy można chcieć więcej? Chyba, tylko radości z Jego kanonizacji!”.
Relikwie w Zamościu
Zgoda na przyznanie relikwii dla naszego Szpitala przyszła w połowie stycznia tego roku. Relikwie zostały przesłane do Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie. W połowie marca przywiózł je (razem z certyfikatem autentyczności) administrator diecezji, bp Mariusz Leszczyński. Kropelkę krwi papieskiej, umieszczoną na skrawku materiału, jako pierwsi zobaczyli na specjalnym spotkaniu dyrektor szpitala, inicjatorka sprowadzenia relikwii, kapelan szpitala ks. Jacek Kania i rzecznik placówki. Podczas spotkania termin został ustalony na 12 czerwca, rocznicę wizyty Ojca Świętego w Zamościu i w szpitalu.
Przygotowania do uroczystości
Od tego momentu rozpoczęły się intensywne przygotowania do uroczystości intronizacji relikwii do kaplicy szpitalnej. O. Bruno Kalinowski, proboszcz parafii franciszkańskiej w Zamościu, wybrał i zakupił w Niepokalanowie u franciszkanów specjalny relikwiarz „papieski”. Na odwrocie relikwiarza wygrawerowany jest napis „Błogosławiony Jana Paweł II, 1 maja 2011”. To właśnie w nim spoczywa papieska kropla krwi, która jest wystawiona na widok publiczny. Relikwiarz ufundował dyrektor naczelny, ordynatorzy i rzecznik szpitala. Następnie zakupiono relikwiarium, miejsce na relikwiarz, które zostało wbudowane w bocznym ołtarzu kaplicy. –„Dzięki takiemu usytuowaniu, wierni-pacjenci, będą mogli w skupieniu i w bliskiej odległości pomodlić się o wszelkie łaski do bł. Jana Pawła II. Będzie też specjalne nabożeństwo odprawione raz na tydzień do Ojca Świętego o jego wstawiennictwo”. – mówi kapelan szpitala ks. Czesław Koraszyński.
Przy relikwiach będzie się można modlić codziennie, od rana do godz. 22 wieczorem, kiedy to kaplica jest zamykana na noc. Relikwiarium ufundował prywatny darczyńca. –„Pragnę serdecznie podziękować wszystkim za włączenie się w przygotowania i fundację relikwiarza, relikwiarium i Pani Magdalenie Kucharskiej za piękne udekorowanie kwiatami kaplicy oraz tablicy pamiątkowej przy wejściu głównym do szpitala oraz prace remontowo-techniczne”. – mówi ks. Koraszyński.
Powrót do listy

Polityka prywatności